Problemem wszystkich utopii jest nie tylko to, że jak dotychczas „nie istniały”, ale że są także „rozsadnikami iluzji”, „rozczarowań”, a często „usprawiedliwieniem wielu nadużyć” Czy faktycznie utopie są jedynie, w zależności od interpretacji, naiwnymi czy groźnymi imaginacjami? Tak je dziś interpretujemy przypisując odpowiedzialność za rewolucyjny zamęt i towarzyszącą mu brutalność jakiej Europa doświadczała w ostatnich z górą 200 lat. Czy nie jest tak, że utopie i projektowanie stosunków międzyludzkich, społecznych i duchowych leży w naszej cywilizacyjnej naturze misjonarzy?
Immanuel Wallerstein
Przyczynkiem do rozpoczęcia prac nad Inżynierią Marzeń, były wydarzenia na kijowskim Majdanie w 2013 roku. To spektakl – manifest. Teatralna wypowiedź przeciw tyranii.
Przedstawienie to, oprócz wielu innych miejsc, udało nam się pokazać w Mińsku na Białorusi w 2015 roku. Miało to dla nas szczególne znaczenie.
W związku z obecnymi wydarzeniami w Ukrainie. Inzynieria Marzeń niestety się zaktualizowała, zyskała nowe dodatkowe znaczenie i misję.
Pewien artysta postanawia przenieść swoją władzę nad fikcją do świata rzeczywistego. Ma receptę na świat pełen piękna i harmonii.
[…]W pierwszej części Przywódcą-Mistrzem jest postać na szczudłach odtwarzana przez charyzmatycznego lidera zespołu. Biała koszula, delikatność i cierpliwość podpowiadają odnajdywać w tej postaci raczej nauczyciela niż wodza, ale i tak wymienione przymioty nie wystarczają, by oprzeć się zbuntowanej grupie, która wypędza przodownika i kreuje nowego ze swojego grona[…] Jednak i na kolejnego Numero Uno przychodzi kres[…]
Piotr Wyszomirski, Gazeta Świętojańska, Gdynia, 20 lipca 2016 – czytaj więcej
Realizuje swoją wizję projektując ludzkie sny i marzenia, układając swoją estetykę świata.
Nie jest jednak jedynym „Inżynierem marzeń”…
Korzystając z przestrzeni ulicznej, ze zorganizowanej i uporządkowanej areny ludzkiej codzienności, tworzymy pewien obraz. Wizerunek nas samych… Poszukiwaczy lepszego życia.
Czas trwania: ok. 40 minut
Muzyka: Collage
Scenariusz,reżyseria, scenografia i opr. plastyczne: Marek Kurkiewicz